2000, 1 x 100 : 100; 10 x p : q, olej na płótnie, cena na zapytanie
Trochę dziwaczna klasyfikacja przedmiotów.
„Zwierzęta dzielą się na: 1. należące do cesarza, 2. zabalsamowane, 3. oswojone, 4. mleczne świnie, 5. syreny, 6. wolne psy, 7. zawarte w tej klasyfikacji, 8. takie, które zachowują się jak oszalałe, 9. niezliczone, 10. rysowane cienkim pędzelkiem z wielbłądziego włosia, 11. etc., 12. takie, które właśnie rozbiły dzbanek, 13. takie, które z daleka przypominają muchy.”
To Jorge Luis Borges zaproponował tą klasyfikację, powołując się na chińską encyklopedię z XIV wieku. Myśląc o tym cytacie, sporządziłam trochę dziwaczną listę przedmiotów. Dwie klasy są dosyć spójne: 1. przedmioty codziennego użytku pani domu, czajniki, sztućce, itd.; 2. narzędzia do majsterkowania, takie jak młotek, obcęgi lub zszywacz. Dyskietka, wczorajsza innowacja, która szybko spowszedniała lub nawet przestarzała, nie jest tak zupełnie na swoim miejscu w tym małym domowym światku; 3. butelka Kleina i inne figury topologiczne, właściwie nie istniejące.
Te osobliwe przedmioty czysto matematyczne są obce zarówno kuchni jak i pracowni lub biuru. Butelka Kleina jest trójwymiarowym przedmiotem zakrzywionym w czwartym wymiarze, podobnie jak dwuwymiarowe wstęga Möbiusa: zagięta w trzecim wymiarze, posiada ona tylko jedną stronę. Jeśli tą ostatnią łatwo można zrobić, ta pierwsza jest czysto wirtualna, tak, że nie sposób wyobrazić sobie tą rzecz o tylko jednej stronie, płaszczyznę obwijającą się wokół siebie samej w czwartym wymiarze. Zawrót głowy.
Podczas gdy modele przedmiotów codziennego użytku pochodzą z mojej kuchni i skrzynki na narzędzia, butelka Kleina z całą swoją asystą dziwacznych figur matematycznych pochodzą z Internetu.